Forum www.imaginejszyn.fora.pl Strona Główna

Prawdziwa przyjaźń a prawdziwa miłość

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.imaginejszyn.fora.pl Strona Główna -> Przyjaźń
Autor Wiadomość
Tonący.
<3Junior Admin



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Promise Land

PostWysłany: Czw 19:53, 26 Cze 2008    Temat postu:

No przepraszam uprzejmie, ale ja także nie rozumiem... Przyjaźń także opiera się na miłości, lecz na innym jej rodzaju niż związek. Nie zmienia to jednak faktu, że to nadal przyjaźń... Poza tym moim zdaniem prawdziwa przyjaźń jest w stanie przetrwać o wiele więcej niż miłość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LoveSex
$Vip Premium



Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:58, 26 Cze 2008    Temat postu:

Prawdziwa przyjazn? Jest w stanie przetrwac wiecej niz nie istniejaca milosc. prawdziwa milosc nie zna granic i nie zna przeszkod, ktorych nie bylaby w stanie pokonac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tonący.
<3Junior Admin



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Promise Land

PostWysłany: Czw 20:07, 26 Cze 2008    Temat postu:

Wiesz, między miłością a przyjaźnią istnieje taka zależność - jedno opiera się na drugim. Miłość - na przyjaźni, a przyjaźń - na miłości. Więc nie rób takiej przepaści między tymi dwoma uczuciami, jedno bez drugiego nie jest w stanie istnieć.
Przyjaźń opiera się jednak na szczerości, bezinteresowności itp., a miłość głównie na oddaniu. A oddanie się chyba jednak może szybko znudzić... Dlatego też uważam, że przyjaźń jest w stanie przetrwać więcej niż miłość.
No i chyba trzeba z tego offtopu zrobić osobny temat. ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestem taka obca
@Admin



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:11, 26 Cze 2008    Temat postu:

Tak. Przyjaźń a miłość.. Właściwie nie wiem skąd te dwa pojęcia. Chyba tylko po to, żeby odróżnić miłość do tego jedynego (bądź nie jedynego :d) i tych jedynych (rodziców) do miłości do osób, które są nam bliskie, ale z którymi się nie zwiążemy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LoveSex
$Vip Premium



Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:13, 26 Cze 2008    Temat postu:

Życie sprawę wyjaśni. I będzie to bolesny upadek dla tej osoby, co się myli. Miłośc to nie tylko oddanie. Fatalne stwierdzenie. Twoje życie musi iść najwyraźniej pod górkę - pionowo. Żeby tak obniżać rangę miłości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tonący.
<3Junior Admin



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Promise Land

PostWysłany: Czw 20:25, 26 Cze 2008    Temat postu:

Może i nie jestem doświadczony w sprawach miłości... Ale niesie ona ze sobą zdecydowanie więcej rozczarowań niż przyjaźń - przynajmniej moim skromnym zdaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LoveSex
$Vip Premium



Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:28, 26 Cze 2008    Temat postu:

może nie więcej ale bardziej bolesnych - na pewno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pcheła
*Moderator



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze Śląska Dolnego ;D

PostWysłany: Czw 21:26, 26 Cze 2008    Temat postu:

Jest zauroczenie. Jest zakochania. Jest miłość, a z czasem zamienia się to w przyzwyczajenie. Oczywiście dalej się kochają itp. itd.
Przyjaźń jest dla mnie ważniejsza niż miłość. Moim skromnym zdaniem.
Wole utrzymywać się przyjaźni aniżeli w miłości. "Przyjaźń na całe życie" trwa dłużej.


A niektórzy nie potrafią odróżnić paru prostych spraw.
Te związki gimnazjalne. Ile trwają? Krótko. Mówią sobie 'kocham'. Ale tu nie ma mowy o miłości tylko bliższej przyjaźni. Pozwalamy drugiej osobie ze sobą częściej przebywać.
Później to się trochę 'nudzi' i związek się rozpada.
Wiem na paru przykładach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LoveSex
$Vip Premium



Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:47, 26 Cze 2008    Temat postu:

Czy w gimnajzum mozna w ogole mowic o prawdziwej milosci? Rzadko. Bywaja zwiazki dlugie, ale i tak sie rozpadaja zazwyczjaj gdy wchodzimy w kolejny etap naszego zycia. Prawdziwa milosc wymaga poswiecenia. W liceum albo i dalej milosc nabiera nowych barw. Nie tyle ze spedzamy wiecej czasu z kims ile ze po prostu nie mozemy bez niego zyc. Ale to jeszcze, przed wiekszoscia z Was, z tego forum. Ale myslę, że każdy w koncu poczuje smak milosci. :hamster_love:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pcheła
*Moderator



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze Śląska Dolnego ;D

PostWysłany: Czw 22:18, 26 Cze 2008    Temat postu:

To oczywiście życzę wszystkim ;)

Tak. I właśnie dlatego nie lubię jak gimnazjaliści mówią o jakiejkolwiek miłości.
"Łee, pisał, że kocha, a dwa dni później ze mna zerwał. Pomocy!" ...

Rzadko bywa tak, że w gimnazjum łączą się osoby, które potrafią przetrwać ze sobą aż do ślubu. I kochają się bardzo.
Bywają takie wyjątki, ale jednak uważam, ze takie głębsze uczucia powstają między ludźmi w liceum, tudzież studia i dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestem taka obca
@Admin



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:30, 27 Cze 2008    Temat postu:

Pcheła napisał:
Rzadko bywa tak, że w gimnazjum łączą się osoby, które potrafią przetrwać ze sobą aż do ślubu.


A niby w liceum jest lepiej? Też nie. Przynajmniej w moim środowisku, w liceum (jeśli chodzi o związki) często jest podobnie jak w gimnazjum.
Co do przyjaciół, moja przyjaciółka twierdzi, że ja się wciąż się zakochuję w kimś nowym, to w takim chłopaku z kółka teatralnego, to w jej kuzynie, to w kimś tam.. A to po prostu rodząca się przyjaźń i to jest piękne ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LoveSex
$Vip Premium



Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:30, 27 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
A niby w liceum jest lepiej? Też nie


Z autopsji Ci powiem że tak, jest lepiej. Związki sa bardziej trwałe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.imaginejszyn.fora.pl Strona Główna -> Przyjaźń Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin